Majówki w tym roku praktycznie nie odczułam, a właściwie odczułam negatywnie jej wpływ na mnie :(
Dokładniej to trwała ona dla mnie tylko jeden dzień, który spędziliśmy u rodziców (1 maja). Była ładna , słoneczna pogoda,pojedliśmy, dziewczynka się pobawiła z dziadkami, było super.
i KOniec majówki.
KOlejne dni to jakiś koszmar, ciągle się kłóciliśmy, pogoda do bani, siedzieliśmy w domu ...
....